balkan savdah pewnie wciąż jeszcze gra, ale my już tego nie słyszymy :)
poza tym trzeba przyznać, że miejskie medytacje przyniosły znakomity efekt, przeganiając deszcz przepowiedziany nawet przez nieomylne ICM :) ale tego już się nikt nie dowie, czy bardziej poskutkowała minuta ciszy przy kebabie czy przy syrence... a może ta na placu piłsudskiego? ;)
na dziś to już wszystko. ja, legenda mówię tobie śpij kochanie śpij. kolorowych snów i kolorowych sznurówek. niech spełnią się wszystkie marzenia puszczone dziś z wisłą.
hejka :D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wydaje mi się że ICM to nie jest powszechnie znany skrót - nie to co, powiedzmy, IBM ;)
OdpowiedzUsuńa do tego, "legendo", nieprawda nieprawda że ktokolwiek poszedł spać
godzina 01:10 a ekipa nadal testuje wytrzymałość organizmów.
hejka
OdpowiedzUsuń:D
hejka fajny blogasek ;)
OdpowiedzUsuńHeYka:D
OdpowiedzUsuńSpoko BLOgasek:P
ano, ja myślę, że fajny.
OdpowiedzUsuńśpicie już? bo ja chyba od nadmiaru kawy zaczynam mieć bezsenność