sobota, 9 kwietnia 2011

zamiast relacji

po naszym październikowym spotkaniu w Warszawie nie pojawiła się relacja, ale... nie znaczy to, że spotkanie się nie odbyło. po pół roku z archiwalnych odmętów wyciągamy dowody naszego spotkania :) [kliknij w zdjęcie aby powiększyć]






tu znajdziecie więcej zdjęć z wernisażu:
https://picasaweb.google.com/rumianek3/3BiegunyWOSIRze#

[no i część z nas, nad ranem]

[po długich nocnych rozmowach w zacisznym domu Doroty]

[gdzie znalazło się ponad 10 miejsc noclegowych i kapcie-zwierzaki]

1 komentarz:

  1. yea!
    ja to mam farta :) przez przypadek otworzyłam, bo nie trafiłam w tego bloga, którego chcialam sprawdzić, a tu takie ładne zdjęcia :)
    to pierwsze!!! :) iha :)
    no i to nasze wspólne, o poranku...
    ależ wtedy w nocy się rozgadaliśmy :)
    ja wszystko pamiętam!!! :)

    OdpowiedzUsuń