niedziela, 19 kwietnia 2009

5/6 KWIETNIA: Ełk/Rożyńsk versus Stare Juchy/Rogalik

RELACJA Z POLA BITWY: BYLIŚMY WSZĘDZIE!

> tak przyglądało się nam tego dnia słońce znad lasu:
> wieczorem zacieśniliśmy współpracę na linii ełk-warszawa podczas warsztatów piłkarzykowych:

> rano zaś skosztowaliśmy ełckich lodów w towarzystwie przedstawicieli władz lokalnych (poza kadrem, żeby nie było)
> następnie zwiedziliśmy gabinety wójtów dwu gmin, kosztując co i rusz przedniego mazurskiego espresso

> dotarłszy do celu
rozeznaliśmy się w tym, co Anglicy nazwaliby 'facilities':
>i zamyśliliśmy się nad niemałą rolą akwenów wodnych w projektach animacyjnych planowanych na lato 2009...

> ...po czym w pełni usatysfakcjonowani powróciliśmy do domu, marząc o tym ciągu, który dalej nastąpi (cdn)

> koniec relacji.
uczestnicy wyprawy: Agata, Anna, Paweł, Julia

2 komentarze:

  1. a gdzie jezioro?
    warsztaty piłkarzykowe bardzo wpasowują sie w ideę, która gdzieś już krąży w eterze - minowicie dnia gier różnych (w tym giga scrabble i inne takie;))

    OdpowiedzUsuń
  2. już dodaję jeziorko, chwilunia

    OdpowiedzUsuń