kliknij w: FINAŁ ROŻYŃSK
Było... niesamowicie...
aż na pewien czas nam odebrało głos...
godziny przygotowań i narady do późnych godzin nocnych...
walka o to, by wszystko udało się dopiąć na ostatni guzik.
niecierpliwe czekanie na gości i miliony szczegółów do ogarnięcia.
wreszcie: długo wyczekiwany początek!
Remiza w Rożyńsku nawet w czasie największych pożarów nie widziała takich tłumów.
W szranki stanęli wybitni znawcy Rożyńska, ważne osobistości i szczególni goście z pozostałych biegunów.
Na plaży - przepyszne jedzenie i długie wspólne ucztowanie, profesjonalne podziękowania, które z niejednych oczu wycisnęły łzy...
A potem - jedno wielkie szaleństwo - w rytm ostrego beatu zapodanego przez DJ Kriso, przy dźwiękach szalonego, międzypokoleniowego i tłumnego karaoke, w blasku ogniska i kręcących się pojek...
Tańce, śpiewy, rozmowy!!!
Tylu ludzi na raz nie widziano w Rożyńsku chyba nawet na Dożynkach;)
Jesteście wielcy! wspaniali! cudowni!
(wkrótce link do większej ilości zdjęć:))